piątek, 6 listopada 2015

Powinnam już dawno wstać z łóżka, ale nie mam dziś siły, bo dziś  jest taki dzień gdzie nie wierze w ludzi i w ich zamiary. Po prostu cały dzień najchętniej bym przepłakała, leżąc pod kołdrą.

 nie wierze w przyjaźnie damsko- męskie, kiedyś dałabym się za to pokroić, ale to może dlatego, że miałam kogoś takiego co też w to wierzył, ale widocznie trochę mniej ode mnie.
A teraz w każdym widzę coś co zniechęca mnie, odpycha mnie od tej osoby.
Bo każdy jest egoista i każdy myśli tylko i wyłącznie o sobie i o tym jak pewne pragnienia zaspokoić.


wybaczcie mi moje nastawienie, ale to chyba przez to, że od jakiegoś miesiąc nie jadłam czekolady, no może kosteczkę, ewentualnie dwie. A zdecydowanie mam ochotę na cała tabliczkę.


Lece z marsem po czekoladę, CIAO.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz