poniedziałek, 29 lutego 2016

tylko patrz.

Pewne rzeczy nie są od nas zależne, nawet jakbyśmy chcieli, taka natura człowieka, że zawsze robimy sobie pod górkę bo co? Bo byłoby nudno? Nie wiem jak to określić, ale wiem, że jest coś takiego jak intuicja i bardzo często jest ona niezawodna. Chociaż moja intuicja ma na imie Martyna. 
 Życze Wam kogoś takiego z całego serca, życzę Wam takiej garstki najbliższych znajomych którzy będą zawsze. 

Pociesza mnie myśl, że wszystko jest przejściowe, chociaż nie wiedzę tego dziś, jeszcze przy 'paznokciach' MAŁPY to już wgl, ale przejdzie. 

Powiem Wam tak, średnio się wysypiam, ale to wszystko wina nowego łóżka, zdecydowanie za duże, jak na jedną osobę. 


Pokochałam nowa płyte rirci, pokochałam też nosić kolczyki. 


Chciałabym tutaj napisać wszystko co mi leży, ale od tego mam mój zacny DIARY, w którym nie pisałam już jakoś od Listopada, tak wyszło. Nie wiem co ja robiłam i gdzie byłam przez ten czas, ale chyba średnio tego potrzebowałam, czyli jak możecie wywnioskować nie byłam sobą. 


Dobra uciekam nadrabiać PLL, wiecie, że mam do nadrobienia jakiś 7 odcinków!? JA! :O 



??????

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz