I kolejny raz przekonałam się, że czas naprawdę leczy rany, wszystkie żale i złości gdzieś znikają, po prostu ich nie ma. Mam nadzieje, że im starsi będziemy to tych wszystkich rozczarowań będzie ciut mniej bo przecież z każdego niepowodzenia wyciągamy wnioski. Myślę, że już nigdy nie pozwolę na to żeby moje serce było złamane, myślę, że ja już nigdy do tego niedoprowadze. I wiecie co sobie myślę? Że to jest mój czas i moja chwila i mam zamiar ją wykorzystać.
W Poniedziałek wita mnie Warszawa na calutki tydzień, może znowu inne miasto mi zawróci w głowie. Boże znowu muszę to przechodzić? hahaha żartuje.
Najchętniej to zakopałabym się w łóżku i z niego nie wychodziła, ale tak przecież świata nie zwojuje, przynajmniej mojego.
Uciekam na kawe z moją miłością życia. Przecież to już jakieś 15 lat razem.Kurwa tylko ona mnie znosi.
Wczorajszy wypadzik całkiem śmieszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz