środa, 23 marca 2016

HAPPY DAY!

Niektóre sprawy wydają nam się nie do ogarnięcia, a jak przychodzi co do czego to czasem potrafią wyjaśnić się same, czas jest naprawdę bardzo dobrym doradcą i lekarstwem. No chyba, że mamy w sobie niezliczoną ilość złości i żalu to wtedy potrzeba oczywiście prócz czasu, dużo walki i zdrowego rozsądku.  Bo wiecie zawsze są wyjścia z sytuacji i nie zatrzymujmy się tylko na dwóch, bo w sumie do niedawna tak właśnie myślałam, albo wgl miałam przysłonięty umysł i wydawało mi się, że pozostaje mi tylko rozłożyć ręce, stanąć w miejscu i ryczeć. 
Pozostaje mi  cieszyć się, że dzisiejszy dzień się w pełni udał, bo zmiana otoczenia zawsze dobrze robi. Musiałabym chyba być codziennie w innym miejscu żeby czuć takie spełnienie jak dzisiaj, ale tak już mam, że zawsze wszędzie  mnie pełno i ciesze się jak małe dziecko właśnie z takich dla niektórych dość przyziemnych dni. 

Uciekam spać, bo dzisiejszy budzik to jedyna rzecz która mnie zasmuciła <4:50> a jutro do pracy :) 
no dobra może włączę sobie jeden odcinek PLL <3 




i zostawiam Wam dzisiejsze odkrycie z M <3 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz